Świat potrzebuje kobiecego serca

O tym, że świat potrzebuje dziś kobiecego serca, mówił bp Wiesław Szlachetka, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa kobiet i biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej 8 kwietnia w Płocku. Przewodniczył Eucharystii w parafii św. Wojciecha w pierwszym diecezjalnym wielkopostnym dniu skupienia dla kobiet.

Bp Wiesław Szlachetka w homilii zaznaczył, że Pismo św. eksponuje rolę kobiet w różnych przejawach życia: to małżonka i matka, wzorzec wierności i wspaniałomyślności, obdarzona intuicją, podejmująca trudne wyzwania ze szczerego zatroskania o dobro innych. Niestety, po grzechu pierworodnym zakłócone zostały relacje między kobietą i mężczyzną. Świat męski próbował podporządkować sobie kobietę, pomniejszając jej godność.

„Dopiero Jezus przywrócił kobiecie należną godność, przypominając o tym, co było na początku stworzenia, że zarówno kobieta jak i mężczyzna mają tę samą godność i te same prawa. Ewangelia słów i czynów Jezusa jest konsekwentnym sprzeciwem wobec wszystkiego, co uwłacza godności kobiety” – zaakcentował bp Szlachetka. Dodał, że kobiety, które znalazły się w pobliżu Jezusa, odnalazły siebie w prawdzie, jaką On czynił. W bliskości z Chrystusem zmieniła się ich pozycja społeczna. Jezus rozmawiał a nimi o sprawach, o jakich w Jego czasach nie rozmawiało się z kobietą: o zbawieniu. Podniósł kobiety do godności swoich uczniów. One towarzyszyły Jezusowi i apostołom w drodze. W rodzącymi się Kościele pełniły funkcje ewangelizacyjne, ministerialne i charyzmatyczne. Były katechetkami, prorokiniami i diakonisami.

„Świat potrzebuje kobiecego serca. Zwłaszcza dzisiaj, gdy na wielką skalę wkrada się bezduszność i egoizm, a liberalny feminizm i ideologia gender próbuje zniekształcić pojęcie płci, małżeństwa, rodziny” – podkreślił biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej. Zachęcił też kobiety, aby uczyły się kobiecości i duchowości od Maryi. Prosił je, aby w Maryi widziały najpiękniejszy ideał kobiecości. Bo to Maryja, przyjmując Boże słowo, wypełniając wolę Boga i swoje powołanie, stała się „wzorem kobiety mądrej, a tym samym kobiety prawdziwie pięknej”.

Za KAI